Ja nie wiem może się mylę ale kiedyś filmy były mocniejsze wiem że to powszechne stwierdzenie ale ja to widzę to straszne ;/

Pełna zgoda.

Rok 1994... również.. stworzyłem etiudę ku czci filmom z tegoż roku :) http://www.youtube.com/watch?v=Iar4wvEFTOg

zaiste rok 1976 to był rok dobrego kina same klasyki

Nie zgodzę się. Rok Kina to rok 1984 rok:
1)Amadeusz
2)Danny Rose z Broadwayu
3)Dzieci kukurydzy
4)Terminator
5)Koszmar z ulicy Wiązów
6)Gwiezdny przybysz
7)Piątek 13-tego IV: Ostatni rozdział
8)Przeciw wszystkim
9)Footloose
10)Odyseja kosmiczna 2010
11)Ptasiek
12)Indiana Jones i Świątynia Zagłady
13)Inaczej niż w raju
14)Ściśle tajne
15)Gliniarz z Beverly Hills
16)Niekończąca się opowieść
17)Bunt na Bounty
18)Śmiertlenie proste
19)Cotton Club
20)Pogromcy duchów
21)Akademia policyjna
22)Star Trek III: W poszukiwaniu Spocka
23)Karate Kid
24)Miłość, szmaragd i krokodyl
25)Diuna
26)Conan Niszczyciel
27)Mała doboszka
28)Greystoke: Legenda Tarzana, władcy małp
29)Dawno temu w Ameryce

I wiele, wiele innych

Dużo świetnej rozrywki. Mało sztuki. Forman i Leone bronili honoru kina, które w latach 80. zostanie zupełnie zmarginalizowane przez kino rozrywkowe.

i niezawodny Alan Parker - nigdy nie schlebiał gawiedzi.

A Jarmusch, Bracia Coen, Allen i Coppola? Są reżyserami filmów z tej listy.

Ale same filmy nie są najwyższych lotów. To nie była ich dekada.
Prędzej wyróżniłbym Rogera Donaldsona i jego spełniony film "Bounty".