1. Zero klimatu- pod tym względem oryginał bije ten remake na głowę.
2. Muzyka - Kompletnie nie potęguje napięcia, słuchając motywu przewodniego z filmu Carpentera aż miało się ciarki a tu... muzyka sobie grała nawet nie zwróciłem na nią uwagi.
3. Absurdy- Jak inaczej nazwać to wszystko co się dzieje, 30 gliniarzy szturmuje posterunek Policji, blokują ulice nikt nic nie wie , organizują helikopter, radiowozy , broń, najnowszy sprzęt, trup pada gęsto (ciekawe swoja droga jak wytłumaczą że tylu ich zginęło jednej nocy gdy nie stawia się jutro do pracy ) .
Rozumiem że film przenieśli w dzisiejsze czasy musieli jakoś wybronić się z tego że posterunek ma być odcięty od świata. Ale trochę przegięli . Wole wersje ze to gangsterzy atakują posterunek. Taka zamiana mi się nie podoba.
5/10 i tak na wyrost.