...Film generalnie na poziomie megahitów w polsacie. Warto włączyć sobie na kaca kiedy nie ma siły zbytnio wytężać mózgownicy.
Fishburne nie popisał się absolutnie niczym. Nienapracował się zbytnio. Zagrał łudząco podobnie do tego co pokazywał u braci Wachowskich. Nie zachwycił też Hawke. Akcja często odrealniona. Kilka bardziej brutalnych scen ze strzałami w czerep i to wszystko. Cienizna i przeciętactwo.
Szczerze nie polecam...chyba że dla maniaków. Moja ocena dla tej miernoty to 3/10.
Pozdrawiam:)
drogi misiu lat 22 z ciebie taki krytyk jak z koziej dupy traba dobra rada na przyszlosc za Markiem Twainem: "Lepiej siedzieć cicho i sprawiać wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości."
p.s
czy to juz naprawde wysyp "dzieci neo"?, i cos dla ciebie
http://www.youtube.com/watch?v=Wz5MD_Ylkl0
a film generalnie dobry